Wczoraj. 29 lat na karku. Miał mnie zaskoczyć nową zajebistą płytą lub kolejną kapelą z kosmosu, ale wolał umrzeć podczas snu. Podobno to możliwie najprzyjemniejsza śmierć, więc nie jest źle. Poniżej kawałek jednego z jego lepszych zespołów, Bad Times, pt. 'Listen To The Band'. Bye bye pretty baby.
A oto jednorazowy projekt typu "all stars band" - Erica z Oblivians, Jaya Reatarda wiadomo skąd i Kinga Louie Bankstona z Royal Pendletons, Persuaders i przede wszystkim King Louie One Man Band. Projekt bardzo jednorazowy, bo jego działalność ograniczyła się do zagrania jednej próby i jednego koncertu. Efektem tego właśnie to wydawnictwo - agresywny garażowy pankrok okazjonalnie masakrujący rokendrolowe riffy. W repertuarze jeden utwór Reatards, całość zresztą brzmi jak Oblivians przefiltrowane przez Reatards, no i Persuaders. Czyli maksimum brudu i satysfakcji dla wytrwałych.
1. Streets Of Iron 2. Over You 3. Momma Told Me So 4. The Jim Miller Bounce 5. Glitter Boys 6. You're So Lewd 7. Wrong Way To Love 8. Sometimes She Wants It 9. Listen To The Band 10. Trapped In The City 11. Bad Time 12. Crazy Dream 13. Before We're Dead And Gone 14. Vaccination