Wczoraj. 29 lat na karku. Miał mnie zaskoczyć nową zajebistą płytą lub kolejną kapelą z kosmosu, ale wolał umrzeć podczas snu. Podobno to możliwie najprzyjemniejsza śmierć, więc nie jest źle. Poniżej kawałek jednego z jego lepszych zespołów, Bad Times, pt. 'Listen To The Band'. Bye bye pretty baby.
Ostatni album Lost Sounds. Chyba najbardziej nowofalowy, choć ciągle nie brakuje garage punka tu i tam. Trochę agresji, trochę smutku, dużo Szatana. Technicznie krok do przodu, solówka w "We're Just Living"= WOW. Jak dla mnie to ich najlepszy płód po "Black Wave". DOWNLOAD
1. There's Nothing 2. Destructo Comet 3. I Get Nervous 4. Clones Don't Love Me 5. I Sit I Watch I Wait 6. Ophelia 7. Your Looking Glass 8. Let's get Sick 9. And You Dance? 10. We're Just Living 11. Mechanical Feelings 12. Bombs Over M.O.M.
To jedyne jak na razie pośmiertne wydawnictwo popaprańców z Memphis, to istna rock'n'rollowa rzeź. Dwa covery wczesnych Oblivians nagrane tuż przed rozpadem Lost Sounds. Jak dla mnie przebijają oryginały.
Mrocznie i agresywnie. Od gotyku i metalu, przez nową falę po punk i rock'n'roll, czyli trzy utwory definiujące black wave. Lost Sounds w pigułce! Jedno z moich ulubionych małych wydawnictw.
1. 1 + 1 = Nothing 2. Memphis Is Dead 3. Memphis Girl Fight
Jeden z wielu projektów Niedorozwiniętego Jaya po rozpadzie Reatards. Ponoć obecnie Lost Sounds przeżywa w Stanach swoją drugą młodość ze względu na sukces solowej twórczości Jaya, której fani kopią głębiej. Sam Reatard mówi, że Lost Sounds to kapela, z której tworzenia jest ciągle najbardziej dumny. Dlaczego mnie to nie dziwi? Wielka szkoda, że od kilku dobrych lat kapela ta nie istnieje i ponoć nie ma najmniejszych szans na reaktywację. Ale czym to się je? Swoją muzykę określali mianem black wave, co było upiorną mieszanką garage rocka, punkrocka, nowej fali, a czasami nawet gotyku czy black metalu. Tak, tak, jest mrok, ale z jajami. Bywa ostro i ciężko, bywa nastrojowo czy schizofrenicznie, a bywa też przebojowo i bardzo rokendrolowo. No i niespodzianka - Jay nauczył się tu śpiewać, choć na tej płycie jeszcze dosyć nieśmiało. Oprócz niego, trzon zespołu stanowił inny ex-Reatard, Rich Crook oraz urocza Alicja Trout, która szybko stała się autorem największej ilości szalonych kompozycji. Jay wymieniał się z nią mikrofonem, gitarą oraz syntezatorami. "Black Wave" to ich druga i najbardziej punkowa płyta i chyba nie ma osoby znającej Lost Sounds, która nie zgodziła by się z twierdzeniem, że to ich najlepsze dzieło. Oto jedyny słuszny podkład muzyczny do odrywania głów zmutowanym królikom podczas apokalipsy.
1. Reasons To Kill 2. I'm Not A Machine 3. Plastic Skin 4. Don't Turn Around 5. Do You Wanna Kill Me 6. 1620 Echles St. 7. Throw Away 8. Citats Blanc 9. Ocelot Rising 10. I See Everything 11. Dark Shadows 12. Lost And Found 13. Saturn Stomp 14. I'm Not Me 15. Die Pax 16. What'd I Say 17. Soon This Tomb 18. Heart Felt Toys 19. Walk In Line