Całkiem prawdopodobne, że to ich ostatni album, bo ponoć ledwo zipią, a wokalista oddaje się nowemu - niezbyt udanemu - projektowi o nazwie Hellshovel.
Jeśli to na tej płycie znajdują się kawałki, które od miesięcy Szpony udostępniały na swoim
majspejsie, to ślepo wierzę, że będzie to miazga na miarę
Satan's Little Pet Pig lub nawet - o zgrozo! -
Lost in the Desert.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.