środa, 20 maja 2009

Reatards "Teenage Hate" (Goner Records, 1998)

Po wydaniu singla "Get Real Stupid", do Jaya Reatarda szybko dołączył inny pierdolec, Ryan Wong i w ten sposób Reatards już na zawsze przestało być jednoosobowym zespołem. "Teenage Hate" to ich "studyjny" debiut. Wściekły, szybki punk z rokendrolowymi riffami i ledwie kilkoma chwilami na odpoczynek. Osiemnaście killerów, w tym covery Fear i Dead Boys oraz nowa wersja utworu z "singla z wiaderkiem".
I taka cieawostka: po wydaniu tej płyty, Reatards wyruszyło na koncertowanie po Europie. W każdym lokalu po kolei dostawali bana na kolejne występy, oczywiście ze względu na rozpierdol jaki szerzyli. Znacie to skądś?

1. I'm So Gone
2. Stacye
3. I Love Living
4. When I Get Mad
5. C'mon Over
6. Out Of My Head Into My Bed
7. You Fucked Up My Dreams
8. It Ain't Me
9. Down In Flames
10. Gotta Rock'n'Roll
11. Memphis Blues
12. Quite All Right
13. Fashion Victim
14. Old News Baby
15. Not Good Enough For You
16. Ollie Vee
17. Not Your Man
18. I Can Live Without You

waga: 44,4 mb
http://www.megaupload.com/?d=QCY8SZX9

do posłuchania "Im So Gone

Oblivians "The Sympathy Sessions" (Sympathy For The Record Industry, 1996)

W 1994 wyszedł debiutancki ośmioutworowy mini-album Obliviansów. Ale nagrano więcej utworów, a Oblivians mieli jeszcze na sesje do Sympathy wracać. Tak więc to wydawnictwo to owy mini-album pt. "Oblivians" a.k.a "Never Enough" + reszta kawałków (w tym EPka "Six Of The Best" i singiel "Kick Your Ass"). To typowy dla nich przekrój muzyczny, od prostego pankroka przez garażowy blues po czystej wody rokendrol. Brudne to granie, ale i przebojowe. Płyta wyjątkowo spójna i zdecydowania warta poznania. Zresztą wydaje mi się, że może ona podejść ludziom, którym nie podobają się ich inne wydawnictwa. Trochę mniej tu typowego dla nich kombinowania, za to chyba całkiem dużo łatwo wpadających w ucho melodii.

1. Can't Take Another Night
2. Happy Blues
3. Never Enough
4. Feel Real Good
5. Plate In My Head
6. Five Hour Man
7. Shut My Mouth
8. Show Me What You Like
9. Clones
10. No Time
11. What Rocknroll Is All About
12. Memphis Creep
13. Something $ Nothing
14. Big Black Hole
15. Can't Afford You
16. Kick Your Ass
17. No Butter For My Bread
18. Show Me Again

waga: 72,29 mb
http://www.mediafire.com/?4wozdutmtii

do posłuchania "Memphis Creep"

Bad Times "Bad Times" (Goner Records, 2001 + Sympathy For The Record Industry, 2002)

A oto jednorazowy projekt typu "all stars band" - Erica z Oblivians, Jaya Reatarda wiadomo skąd i Kinga Louie Bankstona z Royal Pendletons, Persuaders i przede wszystkim King Louie One Man Band. Projekt bardzo jednorazowy, bo jego działalność ograniczyła się do zagrania jednej próby i jednego koncertu. Efektem tego właśnie to wydawnictwo - agresywny garażowy pankrok okazjonalnie masakrujący rokendrolowe riffy. W repertuarze jeden utwór Reatards, całość zresztą brzmi jak Oblivians przefiltrowane przez Reatards, no i Persuaders. Czyli maksimum brudu i satysfakcji dla wytrwałych.

1. Streets Of Iron
2. Over You
3. Momma Told Me So
4. The Jim Miller Bounce
5. Glitter Boys
6. You're So Lewd
7. Wrong Way To Love
8. Sometimes She Wants It
9. Listen To The Band
10. Trapped In The City
11. Bad Time
12. Crazy Dream
13. Before We're Dead And Gone
14. Vaccination

http://rapidshare.com/files/235129051/Bad_Times.rar.html
waga: 26,5 mb

do posłuchania "Listen To The Band"